Jaki był ten rok miniony.
Zapewne niejeden zapyta.
Gdy nadchodzil zdrowia bliskim i sobie życzył
A tu w marcu koronawirus zawitał
Przypomniał nam się PRL
I komedii wiele
Gdy w kolejce po papier
Stali za sobą w maseczce dwaj przyjaciele
Zachowując odstęp dwa metry od siebie
Czy to już film pandemiczny, a może o polityce
Gdy zamykają i otwierają restauracje w walce o społeczeństwa życie
Podać dłoni nie można nikomu
Zatem z łokcia będę się witać
Jak koronawirus ominąć niejeden rozkminia w głowie
Ale nikt nie powie, że ten rok miniony nie miał czegoś w sobie.
Na zawsze już zachowamy, te gorsze i lepsze chwile.
Gdy dalszy sąsiad odwiedzał cię w potrzebie
I tym cenniejsze stawało się każde spotkanie w kompletnej rodzinie
Nadal moje serce rośnie
Gdy co rano na mamę popatrzę,
Chociaż ten rok 2020 miał niespodzianek wiele
Doceniam go za to jak szybko nas nauczył jak przeżywać życie
Nie odnajdziemy szczęścia w pędzie
Tylko w chwilach, gdy po mału, cały czas z życzliwością patrzymy na siebie
Zatem i w tym nowym 2021 roku dajmy innym, to co w nas najpiękniejsze